Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Kilkakrotnie kwestionował wynik pomiaru prędkości. Policyjny oskarżyciel udowodnił prawidłowe działanie miernika prędkości i interweniujących funkcjonariuszy

Data publikacji 13.04.2021

Sprawa przekroczenia prędkości z ubiegłego roku znalazła swój finał w sądzie, który skazał 46-latka kwestionującego prawidłowość działania miernika i wykonywanych przez policjantów czynności. Obwiniony złożył apelację, której sąd okręgowy nie uwzględnił i utrzymał wyrok sądu rejonowego. Racje policjantów udowodnił funkcjonariusz słupskiej komendy występujący w roli oskarżyciela publicznego.

W maju ubiegłego roku policjanci słupskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego dodgem, który jechał z prędkością 92 km/h w obszarze zabudowanym. 46-latek kwestionował wynik pomiaru i odmówił przyjęcia zaproponowanego mandatu karnego w wysokości 400 zł. Pomimo że jego pojazd był jedyny na mierzonym odcinku, twierdził, że okazany mu pomiar jest nieprawidłowy i nie należy do niego.

Mężczyzna został sprawdzony w policyjnej bazie danych i okazało się, że był wielokrotnie karany za przekroczenia prędkości. Kolejno został przesłuchany i sprawa trafiła do sądu. 46-latek nie stawił się na nią, ale nie zgodził się też z wyrokiem sądu, który nałożył na niego grzywnę w wysokości 600 zł. Wówczas  złożył apelację, w której podał kolejne argumenty, w jego ocenie świadczące o nieprawidłowości wykonanego pomiaru. Finalnie mężczyzna nie stawił się na rozprawie apelacyjnej, na której policyjny oskarżyciel ponownie udowodnił prawidłowość wykonywanego pomiaru prędkości i działania sprzętu.

8 kwietnia mężczyzna został uznany za winnego i obciążony karą grzywny i kosztami sądowymi w łącznej wysokości kilku tys.zł.

  • policjant rd z rejestratorem
Powrót na górę strony