Tczew - założył się, że zjedzie ciągnikiem ze schodów
Data publikacji 22.04.2008
Wczoraj policjanci z tczewskiej komendy zatrzymali 36-letniego kierowcę ciągnika z przyczepą. Mężczyzna założył się, że zjedzie ciągnikiem ze stromych schodów.
Wczoraj około godz. 13.00. przy ul. Rybackiej doszło do nietypowego zdarzenia. Przechodnie idący stromymi schodami łączącymi ulicę Rybacką i Wąską przecierali oczy ze zdumienia na widok zaklinowanego w połowie schodów… ciągnika rolniczego z doczepioną kosiarką do trawy.
Kierowca ciągnika początkowo próbował wyjechać ze schodów, ale gdy stwierdził, że mu się to nie uda uciekł z miejsca zdarzenia.
Przechodnie powiadomili policję. Funkcjonariusze ustalili, że właścicielem ciągnika rolniczego jest mieszkaniec wsi Tczewskie Łąki (gm. Tczew) i pojechali do niego.
Mężczyzna opowiedział, że jego nietrzeźwy 36-letni syn wyjechał z terenu gospodarstwa ciągnikiem z doczepioną kosiarką i pojechał w kierunku Tczewa. Tam, na Starym Mieście założył się z kolegą o litr alkoholu, że zjedzie ciągnikiem ze stromych schodów. Zakład przegrał, bo w czasie pokonywania trasy zjazdowej ciągnik stoczył się i zaklinował w połowie schodów.
Policjanci zatrzymali 36-latka. Alkomat wykazał, że miał ponad 2 promile w organizmie. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania ciągnikiem rolniczym, a pojazd nie był tez ubezpieczony.
Za jazdę po pijanemu i bez uprawnień mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Akcja usuwania ciągnika ze schodów trwała około 6 godzin i kosztowała ponad 3 tysiące zł.
![](/dokumenty/zalaczniki/366/366-79390.jpg)
![](/dokumenty/zalaczniki/366/366-79391.jpg)