Wiadomości

Stanowisko komendanta wojewódzkiego w sprawie apelacji od wyroku w sprawie odszkodowania dla rodziców Przemka Czai

Data publikacji 15.03.2005

"Zarówno w trakcie procesu, jak i obecnie, Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku nie kwestionował i nie kwestionuje wypłaty należnego odszkodowania dla rodziny tragicznie zmarłego Przemka Czai.

"Zarówno w trakcie procesu, jak i obecnie, Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku nie kwestionował i nie kwestionuje wypłaty należnego odszkodowania dla rodziny tragicznie zmarłego Przemka Czai. Sformułowanie uzasadnienia wyroku i jego podstaw prawnych stawia strony procesu w obowiązku odwołania się i komendant wojewódzki wywiązał się z tego obowiązku. Zależy nam, aby końcowe rozstrzygnięcie w tej sprawie zapadło jak najszybciej."

Powodem odwołania się przez policję od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku w części dotyczącej zasądzenia na rzecz powodów zadośćuczynienia za śmierć syna (zerwanie więzi uczuciowych między rodzicami a dzieckiem) jest naruszenie przez sąd prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności artykułów 23, 24§1 i 448 Kodeksu Cywilnego. W takim przypadku nie tylko prawem ale także obowiązkiem pełnomocników stron było podjęcie czynności prawnych mających na celu uchylenie bądź zmianę przez Sąd Apelacyjny wadliwego orzeczenia sądowego. Przedmiotem apelacji nie jest natomiast rozstrzygnięcie sądu okręgowego w części zasądzającej na rzecz powodów odszkodowanie z tytułu pogorszenia się ich sytuacji życiowej w związku ze śmiercią syna.

Policja nie kwestionuje, iż każda strata osoby najbliższej, a zwłaszcza jej śmierć zawiniona przez inną osobę, prowadzi do zerwania więzi uczuciowej, rodzi u osób bliskich poczucie niepowetowanej straty, krzywdy, cierpienia moralne, prowadzi w szeregu wypadkach do wstrząsu psychicznego oraz innych niekorzystnych zmian w stanie zdrowia, zwłaszcza u rodziców po stracie dziecka. Żadna suma pieniężna nie jest w stanie zrekompensować utraty najbliższej osoby, nawet jeśli łączy się to ze wstrząsem nerwowym po stronie pośrednio poszkodowanego, w tym przypadku rodziców Przemka. Taka zasadę znajdujemy w orzecznictwie Sądu Najwyższego i doktrynie prawniczej (śmierć człowieka nie powinna być źródłem korzyści majątkowych dla osób bliskich). Znamiennym w tej kwestii jest pogląd A. Szpunara zawarty w artykule Przesłanki przewidzianego w art. 448 k.c. zadośćuczynienia w którym autor stwierdza m.in. "...przepis art.448 k.c. nie dotyczy odszkodowania należnego w razie śmierci osoby bliskiej...".

W dotychczasowej praktyce Sądu Najwyższego brak jest jakiegokolwiek orzeczenia stwierdzającego, iż spowodowanie śmierci człowieka stanowi jednocześnie naruszenie dóbr osobistych osób bliskich (więzi uczuciowej osoby zmarłej z jej osobami bliskimi), co uzasadniałoby zasądzenie stosownego zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Przyjęcie odmiennego poglądu, jak uczynił to Sąd Okręgowy w precedensowym wyroku od którego policja składa apelację, prowadzi do obejścia innego obowiązującego przepisu prawa, w tym przypadku art. 446 k.c., który przyznaje osobom pośrednio poszkodowanym wskutek śmierci osoby bliskiej samodzielne roszczenia odszkodowawcze, ściśle w tym przepisie wymienione, z wyłączeniem zadośćuczynienia za krzywdę związaną z tytułu śmierci osoby najbliższej. Mówi o tym teza Sądu Najwyższego zawarta w wyroku z dnia 30 listopada 1977r.,IV CR , LEX nr 8032, która brzmi:” Odszkodowanie przewidziane przepisem art. 446§3 nie ogranicza się wyłącznie do naprawienia szkód majątkowych, lecz obejmuje również występującą łącznie z nimi krzywdę niemajątkową. Utrata dziecka przez rodziców wywołuje nie tylko cierpienia psychiczne, ale w konkretnej sytuacji może prowadzić do załamania psychicznego, osłabienia ich energii, a w konsekwencji do powstania szkody natury majątkowej”, której naprawienie może nastąpić jedynie w ramach stosownego odszkodowania ustalonego przez sąd.

Mając na uwadze powyższe argumenty trudno kwestionować zasadność wniesienia środka odwoławczego od wyroku, który w swojej części narusza nie tylko przepisy prawa materialnego ale również obowiązujące w naszym prawie nie kwestionowane zasady, o których była mowa wyżej.

Powrót na górę strony