POLICJANCI WSPIERALI DZIEŃ DAWCY SZPIKU
Piątek w powiecie nowodworskim minął pod znakiem poszukiwania dawcy szpiku dla chorego na białaczkę 4,5 - letniego Marcinka z Gdańska. Zorganizowany z myślą o chłopcu i innych chorych Dzień Dawcy Szpiku wzbogacił dotychczasową bazę dawców komórek macierzystych o blisko 190 nowych dawców. Do akcji zorganizowanej przez Zespół Szkół nr 1 w Nowym Dworze Gdańskim, włączyli się nowodworscy mundurowi. Policjanci i strażacy wspierali inicjatywę swoim wolontariatem, ale również deklarowali swoją pomoc rejestrując się jako potencjalni dawcy szpiku dla potrzebujących.
Piątek w powiecie nowodworskim minął pod znakiem poszukiwania dawcy szpiku dla chorego na białaczkę 4,5 - letniego Marcinka z Gdańska. Zorganizowany z myślą o chłopcu i innych chorych Dzień Dawcy Szpiku wzbogacił dotychczasową bazę dawców komórek macierzystych o blisko 190 nowych dawców. Do akcji zorganizowanej przez Zespół Szkół nr 1 w Nowym Dworze Gdańskim, włączyli się nowodworscy mundurowi. Policjanci i strażacy wspierali inicjatywę swoim wolontariatem, ale również deklarowali swoją pomoc rejestrując się jako potencjalni dawcy szpiku dla potrzebujących.
W wielu przypadkach dla chorych na białaczkę przeszczep komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy jest jedyną szansą na życie w zdrowiu. Im większy rejestr dawców - tym większe prawdopodobieństwo na znalezienie dla chorego potencjalnego dawcy szpiku.
Z tą właśnie świadomością nauczyciele i uczniowie z Zespołu Szkół nr 1 w Nowym Dworze Gdańskim wraz z Fundacją DKMS - Baza Dawców Komórek Macierzystych Polska zorganizowali w powiecie nowodworskim Dzień Dawcy Szpiku. Do współpracy przy szlachetnym przedsięwzięciu obok postaci ze świata mediów i lokalnych instytucji organizatorzy zaprosili miejscowych policjantów. Akcja w szczególności dedykowana była małemu Marcinkowi - mieszańcowi Gdańska, który od kilku miesięcy choruje na białaczkę, z jedyną szansą na zdrowie chłopca jest znalezienie dla niego zgodnego genetycznie dawcy.
W piątek od południa do wieczora w budynku Zespołu Szkół nr 1 trwała rejestracja potencjalnych dawców. Tłum chętnych cierpliwie oczekiwał na swoją kolej. Panie, w tym również policjantka z miejscowej jednostki, przeprowadzały wywiady z poszczególnymi osobami. Pytania dotyczyły ogólnego stanu zdrowia i przebytych chorób. Osoby rejestrujące informowały również chętnych dawców o dwóch metodach pobierania szpiku. Zwieńczeniem procedury było pobranie wymazu śluzówki z wewnętrznej strony policzka za pomocą sterylnych patyczków. Każdy z dawców po około trzech miesiącach otrzyma informację zwrotną z potwierdzeniem rejestracji w banku dawców szpiku. Wśród potencjalnych dawców rejestrujących się w banku znaleźli się też policjanci i pracownicy policji oraz strażacy z nowodworskiej jednostki.
Piątkowa akcja połączona była z kolejnym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i w związku z tym towarzyszyły jej dodatkowe atrakcje. Uczestnicy mogli obejrzeć wystawę pająków i węży, przyglądać się pokazom udzielania pierwszej pomocy prowadzonym przez mundurowych, bawić się podczas koncertu muzyka Piotra Jacyno i występów uczniów, posilić się ciastkiem i kawą ( dochód z ich sprzedaży ma wesprzeć tegoroczną WOŚP.)
Organizacja Dnia Dawcy Szpiku to zasługa przede wszystkim pań: Joanny Bruckiej i Elżbiety Sokalskiej - Kozłowskiej z Zespołu Szkół nr 1 - ale obie skromnie przyznają, że inicjatywa powiodła się w znaczniej mierze dzięki bezinteresownej postawie i dobrym sercom ludzi chcących nieść pomoc chorym na białaczkę.
