Wiadomości

WYJAŚNIENIA DOT. ARTYKUŁU DZIENNIKA BAŁTYCKIEGO PT. ZATRZYMALI KARETKĘ NA SYGNALE

Data publikacji 09.05.2013

3 maja policjanci ze Sztumu wspólnie z Ochotniczą Strażą Pożarną brali udział w zabezpieczeniu „XXIII Biegu  Solidarności”.  W trakcie trwania imprezy za zgodą Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad  wyłączono z ruchu odcinek drogi krajowej przebiegającej przez Sztum. Aby zapewnić prawidłowy ruch organizator imprezy wspólnie z policją wyznaczył objazdy wraz  punktami informacyjnymi dla uczestników ruchu.  

 

 

3 maja policjanci ze Sztumu wspólnie z Ochotniczą Strażą Pożarną brali udział w zabezpieczeniu „XXIII Biegu  Solidarności”.  W trakcie trwania imprezy za zgodą Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad  wyłączono z ruchu odcinek drogi krajowej przebiegającej przez Sztum. Aby zapewnić prawidłowy ruch organizator imprezy wspólnie z policją wyznaczył objazdy wraz  punktami informacyjnymi dla uczestników ruchu.   

Około godziny 14.00 policjant ruchu drogowego pełniący służbę wspólnie z ochotnikiem OSP Nowa Wieś na skrzyżowaniu ul. Sienkiewicza z ul. Nowowiejskiego w trakcie zabezpieczenia wjazdu na odcinek drogi wyłączony z ruchu zauważył jadący od strony Malborka pojazd z włączonymi niebieskimi światłami błyskowymi. Z uwagi na zamknięcie drogi dojazdowej do miejsca, w którym odbywał się bieg w celu poinformowania kierującego o całkowitym zamknięciu ruchu policjant wydał wyraźny sygnał zatrzymania się dla kierującego pojazdem. Zatrzymanie pojazdu sanitarnego z sygnałami świetlnymi nie wynikało z potrzeby jego kontrolowania a jedynie z konieczności niedopuszczenia do ewentualnego wjazdu w rejon odbywających się zawodów.  

Kierujący  pojazdem sanitarnym zignorował sygnał wydany przez policjanta ominął go i odjechał w kierunku szpitala, do którego wjazd prowadził kilkanaście metrów od miejsca zamknięcia ruchu. Policjant podszedł pod budynek szpitala, wylegitymował kierującego, który oświadczył, że: „nie zatrzymał się bo jechał do szpitala z krwią a mundurowy nie miał prawa go zatrzymać.” W trakcie tych czynności policjant nie widział ani nie był informowany o pacjencie oczekującym na transport sanitarny. Kiedy funkcjonariusz  wrócił na miejsce regulacji ruchem dopiero zauważył wyjeżdżającą karetkę sanitarną.

Za niezastosowanie się do polecenia dawanego przez osobę uprawnioną do kierowania ruchem funkcjonariusz nałożył mandat, którego kierujący nie przyjął.

Zgodnie z art. 53 ust. 3 Prawa Ruchu Drogowego kierujący pojazdem uprzywilejowanym jest obowiązany stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub upoważnione do jego kontroli. Podawane sygnały do zatrzymania przez osoby uprawnione nie tylko dotyczą sytuacji kontroli ruchu drogowego ale mogą być związane z zapewnieniem bezpieczeństwa - tak jak było w tym przypadku.

W celu dokładnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności tej sprawy Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku wysłał do jednostki w Sztumie funkcjonariuszy z Wydziału Kontroli.

 

Powrót na górę strony