65-LATKA OSZUKANA METODĄ „NA WNUCZKA”
Wczoraj po południu 65-letnia mieszkanka Rotmanki gmina Pruszcz Gdański zgłosiła policji ,że została oszukana metodą „na wnuczka” , straciła 4,5 tys. zł. Za oszustwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po południu 65-letnia mieszkanka Rotmanki gmina Pruszcz Gdański zgłosiła policji ,że została oszukana metodą „na wnuczka” , straciła 4,5 tys. zł. Za oszustwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Według wstępnych ustaleń wynika, że 15 grudnia br. około godz. 15.10 na telefon stacjonarny pokrzywdzonej zadzwoniła kobieta podając się za kuzynkę. Poprosiła o przelanie na jej konto 20 tys. zł. Pokrzywdzona nie dysponowała taka kwotą i zaproponowała ,że przeleje 4,5 tys. zł.
Natychmiast udała się do banku i dokonała przelewu na konto oszustki do banku na terenie Niemiec.
Policja apeluje o rozsądek
Najczęściej wystarczają zwykłe środki ostrożności i kilka podstawowych rad, by nie paść ofiarą oszustów działających metodą ”na wnuczka”:
Nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia, kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer i zapytaj, jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. banku, administracji, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie czy był on do Was kierowany; jeśli nie masz telefonu poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok, jeśli musisz kogoś wpuści, nie zostawiaj go ani na chwilę samego w mieszkaniu; najlepiej, żeby towarzyszyli Wam wtedy Wasi sąsiedzi lub ktoś z rodziny.
Nie dawaj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów; transakcje zawieraj w siedzibie firmy lub za pośrednictwem poczty; jeśli to niemożliwe przed podpisaniem skonsultuj się z kimś z rodziny.
Nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Waszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące; sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny; oddzwońmy do niego lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy, o jaką prosi.
Mając w domu pieniądze schowaj je w miejscu trudno dostępnym.
Nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, nie mów o swoich planach życiowych czy członkach rodziny.
Pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić Policję.
Wówczas postarajmy się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania osoby podejrzanej.