Wiadomości

DWUKROTNIE ZŁAMAŁ PODWÓJNY ZAKAZ SĄDOWY

Data publikacji 25.07.2010

Podczas minionego weekendu policjanci ze Skórcza aż dwukrotnie zatrzymali za jazdę pod wpływem alkoholu tego samego mężczyznę. Zatrzymany przez funkcjonariuszy kierowca aż dwukrotnie złamał podwójny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

Podczas minionego weekendu policjanci ze Skórcza aż dwukrotnie zatrzymali za jazdę pod wpływem alkoholu tego samego mężczyznę. Zatrzymany przez funkcjonariuszy kierowca aż dwukrotnie złamał podwójny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

W miniony weekend policjanci ze Skórcza aż dwukrotnie interweniowali wobec tego samego kierowcy. Za każdym razem mężczyzna kierował samochodem pod działaniem alkoholu oraz niestosował się jednocześnie do dwóch wyroków sądowych zakazujących mu kierowania pojazdami mechanicznymi.

Po raz pierwszy mężczyzna został zatrzymany w miniony piątek przed południem w Skórczu na ulicy Głównej. Gdy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobowe bmw okazało się, że kierujący tym pojazdem mężczyzna spożywał wcześniej alkohol. Badanie alkomatem wykazało niespełna 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Ponadto wyszło na jaw, że niechlubny kierowca złamał jednocześnie aż dwa zakazy sądowe - pierwszy obowiązujący do października 2011 roku, a drugi do września 2012 roku.

Do drugiego zatrzymania doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Tym razem mężczyzna kierował osobowym volkswagenem. 45-latek został zatrzymany do kontroli drogowej na ulicy 3-go Maja w Skórczu. Policjanci od razu wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, ze kierowca golfa jest nietrzeźwy. Miał on w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.

Dodatkowo podczas minionego weekendu mieszkaniec gminy Skórcz po raz drugi nie dostosował się wyroków sądowych zakazujących mu kierowania pojazdami mechanicznymi. Policjanci udaremnili kierowcy kontynuowanie dalszej jazdy.

Za jazdę w stanie nietrzeźwym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast niestosowanie się do wyroku sądu zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.
Powrót na górę strony