Kryminalni zatrzymali 38-latka, który ukradł wódkę i pobił ochroniarza sklepu
W jednym z dyskontów w Tczewie doszło do kradzieży rozbójniczej. 38-latek próbował wynieść butelkę wódki, a gdy został ujęty przez ochroniarza, pobił go i uciekł. Kryminalni szybko ustalili jego tożsamość i zatrzymali sprawcę. Teraz grozi mu nawet 15 lat więzienia, ponieważ będzie odpowiadał w tzw. recydywie. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Kryminalni z Tczewa pracowali nad sprawą kradzieży rozbójniczej, do której doszło w jednym z lokalnych dyskontów. Jak ustalili policjanci, 38-latek próbował wynieść ze sklepu litrową butelkę wódki o wartości 54 zł, nie płacąc za nią. Pracownik ochrony zauważył próbę kradzieży i natychmiast podjął interwencję. Sprawca zaatakował ochroniarza, używając wobec niego siły fizycznej, aby móc uciec. Policjanci, analizując zebrany materiał dowodowy, ustalili tożsamość oraz miejsce pobytu podejrzanego. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za którą grozi mu nawet 15 lat więzienia, ponieważ będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy, co oznacza, że wymiar kary może zostać zwiększony o połowę. Na wniosek prokuratora wobec mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.