Wsiedli za kierownicę aut mając od blisko 2 do 2,5 promila alkoholu
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie 71-letni mieszkaniec gminy Czersk oraz 32- letni mieszkaniec Chojnic. Pijani, wsiedli za kierownicę swoich samochodów. Jeden z nich spowodował kolizję, drugi został ujęty dzięki reakcji emerytowanych policjantów. Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności, oraz wysoka kara finansowa. Nie unikną również odpowiedzialności za popełnione wykroczenia.
Wczoraj, przed 19 policjanci z Czerska zostali skierowani przez oficera dyżurnego na ulicę Starogardzką, gdzie miała miejsce kolizja drogowa, a jej sprawca może być pijany. Jak ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, kierowca opla 71-letni mieszkaniec gminy Czersk, wjeżdżając na parking, uderzy w otwarte drzwi BMW. Mężczyzna był kompletnie pijany. Miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Na szczęście żadnemu z uczestników tego zdarzenia nic się nie stało.
Do kolejnego zatrzymania pijanego kierowcy doszło na ulicy na ulicy Towarowej w Chojnicach. W tym przypadku ujęcia nietrzeźwego dokonali, emerytowany policjant z Człuchowa i emerytowany policjant z Chojnic, aktualnie Komendant Straży Miejskiej w Chojnicach. Mężczyźni natychmiast o zdarzeniu powiadomili dyżurnego, który zadysponował najbliższy patrol. Policyjny nos nie zawiódł, badanie alkotestem wykazało, że 32-letni mieszkaniec Chojnic miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. 32-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Mężczyźni w najbliższym czasie zostaną przesłuchani i usłyszą zarzuty. Grozi im nie tylko odpowiedzialność za kierowanie w stanie nietrzeźwości, pierwszy odpowie również za spowodowanie kolizji, drugi za kierowanie pojazdami bez uprawnień.
Reagujmy w sytuacji, gdy widzimy osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę samochodu, motocykla lub roweru. Pamiętajmy, w ten sposób możemy uratować ludzkie życie, zapobiec tragedii i zmniejszyć ilość ofiar wypadków drogowych. Na każde takie zgłoszenie policjanci reagują niezwłocznie.
Ale uwaga! Pamiętajmy też, aby nie interweniować na „własną rękę” w sytuacji, która może stanowić zagrożenie dla naszego własnego bezpieczeństwa.