Wiadomości

Malbork - 6 miesięcy za kosmetyki

Data publikacji 27.02.2009

W miniony piątek w jednym z malborskich marketów doszło do niecodziennego zdarzenia. Klienci ze zdziwieniem oglądali przepychanki miedzy ochroniarzami, a młodym mężczyzną. 22-latek chciał wynieść ze sklepu skradzione kosmetyki. Sforsował ochronę i zamknięte drzwi. Zatrzymał go dopiero patrol policji.

W miniony piątek w jednym z malborskich marketów doszło do niecodziennego zdarzenia. Klienci ze zdziwieniem oglądali przepychanki miedzy ochroniarzami, a młodym mężczyzną. 22-latek chciał wynieść ze sklepu skradzione kosmetyki. Sforsował ochronę i zamknięte drzwi. Zatrzymał go dopiero patrol policji.

Około godziny 20. do jednego z malborskich marketów wszedł młody mężczyzna. Jego pojawienie się postawiło na nogi ochronę sklepu. Wzmożona czujność pracowników podyktowana została jego wcześniejszymi wizytami. Każda z nich kończyła się zniknięciem z półek sklepowych kilku artykułów. Tym razem ochrona postanowiła zapobiec kolejnej kradzieży. Mężczyzna został objęty ścisłą obserwacją, ponadto przy wejściu do sklepu czekało na niego dwóch pracowników. Objęty nadzorem młody człowiek mimo tych działań postanowił ukraść kosmetyki.

W pewnym momencie podszedł do jednej z półek i jednym ruchem ręki zgarnął do koszyka znajdujący się tam towar. Następnie za jednym z regałów schował je pod kurtkę, a następnie chciał wyjść ze sklepu. Przy wyjściu spotkała go jednak przykra niespodzianka. Okazało się, iż drzwi wyjściowe są zablokowane. Dodatkowo stało przy nich dwóch ochroniarzy.

Mimo tych niedogodności mężczyzna postanowił opuścić sklep. Między nim a pracownikami ochrony doszło do przepychanek. W pewnym momencie młody człowiek wykorzystał nieuwagę pracowników i zdołał otworzyć drzwi, przy próbie ucieczki jeden z ochroniarzy zdołał zerwać z mężczyzny kurtkę pod którą znajdowały się łupy. Udało mu się wyrwać i wybiec ze sklepu wprost na nadjeżdżający właśnie patrol policji. Patrolowcy natychmiast ruszyli w pogoń za uciekinierem. Po pokonaniu kilkuset metrów i paru płotów zdołali go zatrzymać. Jak się okazało 22-letni mieszkaniec malborka przebywał właśnie na warunkowym zwolnieniu z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za podobne przestępstwa. Sprawca został osadzony policyjnym areszcie.

Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze pozbawienia wolności na okres 6 miesięcy, dodatkowo sąd może odwiesić mu wyrok za poprzednie czyny. Zdołano też odzyskać w całości skradzione przedmioty o wartości 400 złotych.
Powrót na górę strony