Tczew - groził bronią sąsiadowi
Data publikacji 19.02.2009
Wczoraj rano w jednym z budynków wielorodzinnych w Tczewie 46-letni mężczyzna groził bronią swojemu sąsiadowi. Na szczęście posiadany przez niego pistolet okazał się zwykłą "wiatrówką". Niemniej dzisiaj Maciej Z. usłyszy zarzuty gróźb karalnych, za które może posiedzieć w więzieniu nawet 2 lata.
Nie na żarty wystraszył się wczoraj rano 33-letni mieszkaniec osiedla Czyżykowo w Tczewie, gdy podczas utarczki słownej z sąsiadem ten wycelował do niego z pistoletu. Do zdarzenia doszło ok. godz. 8.10 na klatce schodowej wielorodzinnego domu. Tam wymieniony spotkał swojego sąsiada 46-letniego Macieja Z. Gdy podczas "sąsiedzkiej" wymiany zdań doszło pomiędzy mężczyznami do utarczki słownej, a następnie przepychanki w pewnym momencie Maciej Z. wyciągnął z kieszeni pistolet i wymierzył nim w sąsiada grożąc, że go zabije.
W tym momencie 33-latek nie czekał dłużej na dalszy rozwój wydarzeń. Wbiegł przerażony do swojego mieszkania i zaalarmował policję. Po kilku minutach tczewscy policjanci zatrzymali Macieja Z. w jego mieszkaniu. Okazało się, że znaleziony przy nim pistolet jest bronią pneumatyczną tzw. "wiatrówką". W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany. Użyty alcotest wykazał prawie 3 promile alkoholu.
Teraz Maciej Z. usłyszy zarzuty gróźb karalnych za co zgodnie z art. 190kk może posiedzieć w więzieniu nawet 2 lata. Policjanci sprawdzą także czy na zabezpieczony przy zatrzymanym pistolet pneumatyczny wymagane jest zezwolenie.
