Wiadomości

Policjanci pojechali na interwencję, okazało się, że kierowca ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie

Data publikacji 16.03.2021

Funkcjonariusze gdyńskiej drogówki zostali skierowani na interwencję, w której osobowa skoda blokowała szlaban do wjazdu na posesję. Okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy. Policjanci przewieźli go do komendy, aby przeprowadzić niezbędne czynności. Teraz 44-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj około 20.30 dyżurny otrzymał zgłoszenie o tym, że na parkingu przy szlabanie umożliwiającym wjazd na osiedle, siedzi w samochodzie mężczyzna, prawdopodobnie nietrzeźwy. Dyżurny skierował tam policjantów z ruchu drogowego. Funkcjonariusze pod wskazanym adresem zauważyli osobową skodę zaparkowaną częściowo na wjeździe, przed szlabanem do posesji. Samochód miał uruchomiony silnik i zapalone oświetlenie. Mundurowi zauważyli, że w środku siedzi mężczyzna z opuszczoną głową. Stróże prawa próbowali nawiązać kontakt z kierowcą, jednak ten nie reagował. Z uwagi na zamknięte drzwi do pojazdu oraz brak reakcji mężczyzny, policjanci postanowili wybić szybę od strony pasażera. Po dostaniu się do samochodu okazało się, że mężczyzna oddycha i czuć było od niego silny zapach alkoholu. Funkcjonariusze przebudzili go, wylegitymowali i zbadali mu trzeźwość, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.

Stróże prawa zrobili oględziny samochodu oraz zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.

  • policjant badający stan trzeźwości
Powrót na górę strony