Wiadomości

Starogard Gdański - wybił szybę w sklepie, bo nie chciało mu się czekać naautobus

Data publikacji 17.02.2009

Nietrzeźwy mieszkaniec Grudziądza wybił szybę w drzwiach wejściowych sklepu po tym jak z rozkładu jazdy PKS dowiedział się, że na swój autobus musi czekać ponad 5 godzin. Zatrzymującym go policjantom przyznał, że wolał oczekiwać na autobus w policyjnym areszcie. Za zniszczenie mienia odpowie teraz przed sądem grodzkim.

Nietrzeźwy mieszkaniec Grudziądza wybił szybę w drzwiach wejściowych sklepu po tym jak z rozkładu jazdy PKS dowiedział się, że na swój autobus musi czekać ponad 5 godzin. Zatrzymującym go policjantom przyznał, że wolał oczekiwać na autobus w policyjnym areszcie.

Za zniszczenie mienia odpowie teraz przed sądem grodzkim.


54-letni mieszkaniec Grudziądza dzisiaj tuż po północy postanowił wyjechać ze Starogardu i wrócić do swojego domu. W tym celu udał się na dworzec PKS, gdzie z rozkładu jazdy wyczytał, że pierwszy autobus do Grudziądza wyjeżdża dopiero o godzinie 5:30.

Rozdrażniony tym faktem mężczyzna wpadł na pomysł zorganizowania sobie "policyjnej opieki".

W tym celu Marian T. wybił szybę w drzwiach jednego ze sklepów przy ulicy Gdańskiej i spokojnie oczekiwał na przyjazd policyjnego patrolu.

Interweniującym policjantom oświadczył, że nie miał gdzie się podziać, a wybijając szybę liczył na to, że trafi do policyjnego aresztu.

Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem grodzkim.
Powrót na górę strony