Sopot - ofiarą padały 89 - letnie osoby
Data publikacji 11.02.2009
Dziś sąd tymczasowo aresztował na okres trzech miesięcy oszusta dokonującego wyłudzeń pieniędzy od starszych osób metodą na tzw. " wnuczka". W stosunku do jego dwóch kompanów sąd zastosował dozór policyjny. Policjanci ustalili, że oszuści wyłudzili ponad 30 tyś zł.
W listopadzie ubiegłego roku, 83-letnia mieszkanka Sopotu zgłosiła policjantom, że została oszukana. Poinformowała funkcjonariuszy że, zadzwonił do niej mężczyzna, który przedstawił się jako jej wnuk i dodał że ma problemy. Powiedział też, że chce pożyczyć 6 tys. zł. Kobieta umówiła się z nim na przekazanie pieniędzy. Jeszcze przed spotkaniem rzekomy wnuk zadzwonił do niej i powiedział, że jego kolega odbierze pieniądze , bo mu coś wypadło.
Policjanci ustalili, że w ten sam sposób w Sopocie zostało oszukanych siedem osób na łączną kwotę 30 tys. zł. Wszyscy pokrzywdzeni byli w wieku od 76 do 89 lat.
Komendant Miejski Policji w Sopocie już po pierwszym takim oszustwie powołał specjalną grupę, która miała rozpracować oszustów. Do działań włączyli się także policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku. Zwrócono się z apelem do proboszczów sopockich kościołów, aby ostrzec mieszkańców przed przestępcami. Specjalna grupa wspólnie z Kryminalnymi Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku potrzebowali niecałych trzech miesięcy, aby rozpracować grupę oszustów.
Dwa dni temu w Gdyni policjanci zatrzymali 27-letniego Piotra Sz., który w całym procederze odbierał pieniądze. Kolejną zatrzymaną jest Aneta P. z Gdyni , której zadaniem było podwożenie samochodem Piotra Sz. Kolejną osobę funkcjonariusze zatrzymali we Wrocławiu , 18-letni Michał S. , założył konto bankowe na siebie i tam przelewano pieniądze.
W dalszym ciągu policja poszukuje Dawida B. który telefonował do swoich ofiar. Jego zatrzymanie jest już kwestią czasu.
W czasie przeszukań mieszkań sprawców policjanci znaleźli przedmioty pochodzące z kradzieży.
Dziś sąd zdecydował o aresztowaniu na okres trzech miesięcy Piotra Sz.
Wobec Anety P. i Michała S. sąd zastosował dozór policyjny.
Za oszustwo i wyłudzenie pieniędzy grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. Teraz policjanci wyjaśniają szczegóły przestępczego procederu . Podejrzewają, że zatrzymani sprawcy mogą mieć na koncie więcej tego typu oszustw.