Kartuzy - to tylko przejażdżka
Data publikacji 05.02.2009
Policjanci z Kartuz zatrzymali nietrzeźwego kierującego, który miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo 34-letni mężczyzna kierował samochodem pomimo tego, że sąd zakazał mu prowadzenia pojazdów do 2010 roku.
Wczoraj tuż przed północą patrol policji został powiadomiony przez pracowników jednej z firm ochroniarskich, że pod sklep przy ul. Mściwoja w Kartuzach podjechał ford fiesta, którego kierowca po wyjściu z samochodu miał spore problemy z chodzeniem. Jak się okazało przyczyną tych problemów był alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca forda ma prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Prowadząc w takim stanie auto popełnił przestępstwo, ale wkrótce okazało się, że nie jedyne. Policjanci ustalili, że sąd w Kartuzach zakazał 34-latkowi prowadzenia pojazdów do 2010 roku.
Mężczyzna tłumaczył, że chciał się tylko przejechać, gdyż pokłócił się z żoną. Ta przejażdżka zakończyła się dla niego odholowaniem samochodu na policyjny parking i niemałymi kłopotami.
34-letni mieszkaniec Kartuz odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz wbrew zakazowi. Tym razem może trafić za kratki nawet na trzy długie lata.