Wiadomości

Gdańsk - broń gazowa za pazuchą bez zezwolenia

Data publikacji 14.01.2009

Policjanci zatrzymali 30-latka, który w nocy przyszedł pod drzwi jednego z mieszkań na ul. Szarej i zachowywał się głośno. Kiedy zobaczył funkcjonariuszy, zza pazuchy wyciągnął broń gazową i zapytał, czy może ją nosić przy sobie. Okazało się, że mężczyzna nie ma pozwolenia na posiadanie tej broni. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Policjanci zatrzymali 30-latka, który w nocy przyszedł pod drzwi jednego z mieszkań na ul. Szarej i zachowywał się głośno. Kiedy zobaczył funkcjonariuszy, zza pazuchy wyciągnął broń gazową i zapytał, czy może ją nosić przy sobie. Okazało się, że mężczyzna nie ma pozwolenia na posiadanie tej broni. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Dziś w nocy na komisariat na gdańskim Suchaninie zadzwonił mieszkaniec bloku przy ul. Szarej. Poinformował on dyżurnego, że jakaś grupa mężczyzn dobija się do drzwi jego mieszkania. Policjanci szybko pojechali sprawdzić co się dzieje. Pod podanym adresem zastali nietrzeźwego 30 - latka.

Mężczyzna zapytany o to co robi, stwierdził, że ma tutaj coś do załatwienia. Po chwili 30-latek zza pazuchy wyciągnął bron gazową i zapytał policjantów, czy może ją nosić przy sobie. Funkcjonariusze odebrali mu broń. Okazało się, że mężczyzna nie ma na nią wymaganego zezwolenia.

Wewnątrz broni policjanci znaleźli jeden nabój, który był włożony odwrotnie. Mężczyzna tłumaczył się, że broń znalazł na śmietniku.

30-latek został przewieziony do wytrzeźwienia. Okazało się, że w organizmie ma 2,3 promila alkoholu. Dziś czeka go przesłuchanie w prokuraturze.

Posiadanie broni bez wymaganego zezwolenia to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do 8 lat.
Powrót na górę strony