Wejherowo - zaatakował taksówkarza, bo czekał za długo
Data publikacji 06.01.2009
33-latek zdenerwowany długim oczekiwaniem na taksówkę, rzucił się na taksówkarza, który przyjechał i usiłował zniszczyć mu samochód. Policjanci zatrzymali krewkiego wejherowianina. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miał ponad 2 promile. Teraz odpowie za uszkodzenie mienia przed Sądem Rejonowym w Wejherowie. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Wczoraj przed 22:00 w Wejherowie policjanci zatrzymali agresywnego mężczyznę, który zamówił sobie taksówkę. 33-letni wejherowianin długo oczekiwał na taxi, co też wzbudziło jego zdenerwowanie. Gdy taksówka w końcu podjechała, podszedł do kierowcy, zapukał mu w okno, po czym, gdy taksówkarz je uchylił, wyrwał i zniszczył kartę służącą do uruchamiania pojazdu. Następnie próbował zniszczyć reklamę znajdującą się na dachu samochodu oraz uderzył pięścią w twarz taksówkarza. Świadkowie zdarzenia wezwali policję, która zjawiła się błyskawicznie na miejscu zdarzenia. Funkcjonariusze zatrzymali agresywnego mężczyznę. Ponadto policjanci poddali go badaniu na zawartość alkoholu w organizmie i okazało się że ma ponad 2 promile. Jak się później okazało, niedoszły klient taxi, również jest taksówkarzem tyle, że w inne firmie.
33-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za zniszczenie mienia oraz naruszenie nietykalności cielesnej przed Sądem Rejonowym. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
