Wiadomości

37-latek zjechał z drogi i uderzył w przystanek

Data publikacji 14.10.2020

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło na trasie między Bieszkowicami a Nowym Dworem Wejherowskim wczoraj przed południem. Ranny kierowca samochodu osobowego został przetransportowany do szpitala. Funkcjonariusze apelują, aby dostosowywać prędkość do panujących warunków atmosferycznych i własnych umiejętności.

Wczoraj przed południem policjanci pracowali przy wypadku drogowym, do którego doszło na trasie między Bieszkowicami a Nowym Dworem Wejherowskim na ul. Wejherowskiej. Policjanci z wejherowskiej drogówki pojechali na miejsce zdarzenia, które zabezpieczyli oraz wyjaśniali okoliczności wypadku, przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli dokumentację fotograficzną. Ze wstępnych informacji wynika, że 37-latek kierujący samochodem volkswagen z nieustalonej przyczyny, zjechał na pobocze drogi do rowy i po około 100 metrach uderzył w przystanek autobusowy.

Ranny kierowca został przetransportowany do szpitala. Od 37-latka została pobrana krew do analizy.

Teraz sprawą zajmą się śledczy, którzy szczegółowo będą wyjaśniali okoliczności wypadku. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności. Kierowcy często tracą czujność, a wtedy nie trudno o wypadek. Wystarczy chwila nieuwagi, a najmniejszy błąd kierowcy może skończyć się zderzeniem z innym pojazdem. Dlatego też pamiętajmy aby dostosować do warunków drogowych.

 

  • miejsce wypadku
Powrót na górę strony