Wiadomości

Gdańsk - włamywał się do altan

Data publikacji 23.12.2008

44-letni mieszkaniec Władysławowa trafił do policyjnego aresztu, po tym jak dokonał serii włamań do altanek ogrodowych. Jego łupem padały narzędzia ogrodnicze, sprzęt kuchenny i odzież. Dziś wpłynie wniosek o to, aby mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędził w areszcie.

44-letni mieszkaniec Władysławowa trafił do policyjnego aresztu, po tym jak dokonał serii włamań do altanek ogrodowych. Jego łupem padały narzędzia ogrodnicze, sprzęt kuchenny i odzież. Dziś wpłynie wniosek o to, aby mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędził w areszcie.

Do policyjnego aresztu trafił 44-letni Marek P. Mężczyzna wczorajszej nocy postanowił włamać się do jednej z altanek przy ul. Świtezianki. Wypchnął w niej okno, po czym wszedł do środka i ukradł narzędzia ogrodnicze wartości 650 zł. 44-latek wychodząc z łupem pod pachą, wpadł prosto w ręce policjantów z Oruni, którzy otrzymali informację o włamywaczu od czujnych działkowców.

Okazało się, że między 17 a 23 grudnia br. mieszkaniec Władysławowa włamał się przynajmniej do 5 innych altan, które okradł. Mężczyzna był wcześniej karany za kradzieże i kradzieże z włamaniem. Dziś wpłynie wniosek o to, aby najbliższe trzy miesiące 44-latek spędził w areszcie.

Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

  • Zdjecie
Powrót na górę strony