Wiadomości

Trafili do aresztu za rozbój

Data publikacji 18.09.2020

Gdańscy policjanci dwóch mężczyzn, którzy na Oruni pobili i okradli przypadkowego przechodnia. Sprawcy usłyszeli zarzuty rozboju i trafili do aresztu. Teraz grozi im 12 lat więzienia.

Na początku tygodnia dyżurny gdańskiej komendy miejskiej odebrał zgłoszenie o pobiciu mężczyzny, do którego doszło na Oruni. Policjantów zaalarmował  świadek zdarzenia, którego tuż przed godz. 3.00 obudził dobiegający z ulicy hałas.

Na miejsce natychmiast pojechali policyjni wywiadowcy. Tam okazało się, że 46-letni gdańszczanin, który był przypadkowym przechodniem, został pobity i okradziony przez dwóch młodych mężczyzn. Sprawcy przewrócili go na ziemie bili pięściami oraz kopali. Gdy funkcjonariusze już zadbali o bezpieczeństwo pokrzywdzonego, ustalili rysopisy sprawców, natychmiast zaczęli ich szukać. Podczas poszukiwań policjanci zauważyli na kładce łączącej ul. Nowiny oraz Trakt św. Wojciecha dwóch mężczyzn, którzy odpowiadali rysopisowi sprawców rozboju. Na widok policjantów rozdzielili się i zaczęli uciekać. Wywiadowcy ruszyli za nimi i bardzo szybko zatrzymali pierwszego z nich. Drugi z mężczyzn wbiegł do pustostanu i się ukrył. Gdy funkcjonariusze weszli do środka, dokładnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia i w jednym z pokoi zauważyli leżącego na łóżku mężczyznę, udawał, że śpi. Policjanci zabezpieczyli przy nim plecak pokrzywdzonego, a w nim wszystkie ukradzione rzeczy. M.in. zegarek oraz telefon.

Zatrzymani sprawcy trafili do policyjnego aresztu i następnego dnia usłyszeli zarzuty rozboju.

Wczoraj na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt. Dwóm 30-latkom grozi teraz wysoka kara więzienia.

Za rozbój grozi 12 lat więzienia.

Powrót na górę strony