Policjanci w autobusach sprawdzali, czy nosimy maseczki
W miniony piątek starogardzkich policjantów można było spotkać w autobusie oraz na przystankach komunikacji miejskiej. Funkcjonariusze wręczali ulotki informacyjne oraz zwracali uwagę na to, czy wsiadający pasażerowie mają założone maseczki zasłaniające usta i nos. Tym razem funkcjonariusze wzięli pod lupę najdłuższą linię autobusową. Jak wykazała kontrola, starogardzianie stosują się do obowiązujących obostrzeń.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim oraz pracownicy Miejskiego Zakładu Komunikacji w ramach wspólnego patrolu sprawdzali, czy pasażerowie autobusów posiadają maseczki. Pod lupę wzięto najdłuższą linię miejską nr 19. Dla zapominalskich mundurowi zabrali własne maseczki oraz ulotki informacyjne. Tym razem podczas godzinnej trasy, w czasie szczytu komunikacyjnego okazało się, że wszyscy pasażerowie, którzy wsiadali do autobusu, posiadali założone maseczki.
W jednym tylko przypadku pasażerka, która nie miała zasłoniętej twarzy okazała mundurowym zaświadczenie lekarskie. W piątek odbyło się bez kar. Możliwe, że sama obecność mundurowych wpłynęła na dyscyplinę pasażerów.
Jak wykazała przeprowadzona kontrola, starogardzianie stosują się do obowiązujących obostrzeń. Dla naszego wspólnego dobra policjanci zapowiadają kolejne takie działania. Poza autobusami MZK mundurowi będą prowadzić wyrywkowe kontrole również w busach i autobusach prywatnych przewoźników, którzy wykonują kursy na liniach podmiejskich, a także w pociągach PKP. Ze zgłoszeń jakie otrzymują policjanci wynika, że tam również wiele osób lekceważy sobie nakaz zasłaniania twarzy w trakcie jazdy.
Pamiętajmy!!! Poluzowanie obostrzeń nie oznacza, że koronawirus już nam nie grozi. Za nienoszenie maseczki w środkach komunikacji publicznej czekają nas surowe kary. Funkcjonariusze informują, że nieprzestrzeganie obowiązujących obostrzeń komunikacji publicznej grozi mandat od 20 do 500 zł, a grzywna nałożona na wniosek policji przez sanepid może wynieść do 30 tys. zł.
