Wiadomości

Policjanci pracowali na miejscu zderzenia motoroweru z osobówką w Goszynie

Data publikacji 26.06.2020

W czwartek, 25 czerwca policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego w Goszynie (p. gdański, gm. Pruszcz Gdański). Osobowy citroen zderzył się z motorowerem kierowanym przez 12-latka. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało chłopca do placówki medycznej, natomiast 38-latka została przewieziona karetką do szpitala w Gdańsku.

W czwartek, 25 czerwca przed godziną 8 rano dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim otrzymał informację o wypadku, do którego doszło w miejsc. Goszyn (p. gdański, gm. Pruszcz Gdański). Funkcjonariusz natychmiast skierował na miejsce patrol drogówki.

Mundurowy po przybyciu na miejsce zabezpieczył je i zaczął odtwarzać okoliczności zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że osobowy citroen jadący drogą z pierwszeństwem zderzył się z wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej motorowerem, którym kierował 12-letni chłopiec.

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało chłopca do placówki medycznej, natomiast 38-latka została przewieziona karetką do szpitala w Gdańsku.

Policjant ruchu drogowego sporządził oględziny pojazdów i przy pomocy technika kryminalistyki oględziny miejsca zdarzenia, szkic sytuacyjny, a także dokumentację fotograficzną. Mundurowi sprawdzili trzeźwość 38-latki - była trzeźwa.

Obecnie śledczy dokładnie badają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność oraz przypominają, że motorowery, quady czy innego rodzaju pojazdy mechaniczne to nie są zabawki.

Zwracamy uwagę, że do kierowania motorowerem należy posiadać co najmniej kategorią prawa jazdy AM. Należy zauważyć, że wyjeżdżając na drogę publiczną, nieprzygotowany użytkownik może stanowić zagrożenie dla samego siebie, jak i dla otoczenia.

Z obserwacji policjantów wynika, że do poważnych zdarzeń drogowych często dochodzi, gdy jest dobra pogoda. Bywa tak, że czujność i ostrożność uczestników ruchu drogowego jest wtedy osłabiona. Zachowujmy rozsądek i uważnie obserwujmy to, co się dzieje na drodze.

Powrót na górę strony