Wiadomości

Sopot/Gdynia - Pijany uciekał przez miasto

Data publikacji 17.10.2008

W piątkową noc na ulicach Sopotu i Gdyni rozegrał się pościg za pijanym kierowcą. Gdy policjanci zatrzymali mężczyznę okazało się, że ma ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i orzeczony prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów. Najbliższe 3 lata może spędzić w więzieniu.

W piątkową noc na ulicach Sopotu i Gdyni rozegrał się pościg za pijanym kierowcą. Gdy policjanci zatrzymali mężczyznę okazało się, że ma ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i orzeczony prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów. Najbliższe 3 lata może spędzić w więzieniu.

W piątek tuż przed godziną 22 policjanci z Sopotu otrzymali sygnał o nietrzeźwym kierowcy. Miał on poruszać się fordem escortem w kierunku Gdyni. Funkcjonariusze zauważyli opisany samochód na skrzyżowaniu ulic Zwycięstwa i Malczewskiego w Sopocie i podjęli interwencję. Pomimo dawanych przez policjantów znaków kierujący fordem mężczyzna nie reagował i po chwili zaczął uciekać. Jechał cały czas w stronę Gdyni i zachowywał się bardzo niebezpiecznie stwarzając realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Policjanci zagrozili użyciem broni, lecz kierowca dalej nie reagował. Na ulicy Wielkopolskiej w Gdyni w pościg włączył się kolejny radiowóz.

Został zatrzymany około godziny 23.00 na ul. 10 lutego w Gdyni, gdy zatrzymał samochód i usiłował uciekać pieszo. Od kierowcy była wyczuwalna silna woń alkoholu. Przebadanie alkomatem wykazało ponad 3,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowcą okazał się 38-letni Andrzej A. z Gdańska. Na mężczyźnie już wcześniej ciążył prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów.

38-letni gdańszczanin noc spędził w policyjnym areszcie. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat, a za naruszenie zakazu sądowego do 3 lat pozbawienia wolności. Samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu.
Powrót na górę strony