Sopot - skakał po samochodzie aż wskoczył do policyjnego aresztu
Data publikacji 16.10.2008
Dziś w nocy policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie zatrzymali młodego mężczyznę, który skakał po dachu jednego z samochodów zaparkowanych przy ul Grunwaldzkiej w Sopocie. Mężczyzna był nietrzeźwy i tłumaczył, że zdenerwował się, bo nie wpuścili go do jednego z pobliskich lokali.
Kilka minut po północy oficer dyżurny sopockiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o uszkodzeniu samochodu zaparkowanego przed jednym z lokali przy ul. Grunwaldzkiej. Pokrzywdzony dokładnie opisał funkcjonariuszom sprawcę uszkodzeń. Policjanci zaczęli sprawdzać okolicę w poszukiwaniu mężczyzny i po chwili zatrzymali mężczyznę.
Amatorem skakania po cudzych samochodach okazał się Krzysztof N. 22 - letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. Mężczyzna, w wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu. Jak powiedział funkcjonariuszom skakał po dachu jednego z samochodów, bo nie został wpuszczony do lokalu. Noc spędził w policyjnym areszcie dziś usłyszy zarzuty z uszkodzenia mienia za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
