Wiadomości

Słupsk - dozory dla podejrzanych

Data publikacji 21.09.2008

Dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju zastosował słupski sąd rejonowy wobec dwóch zatrzymanych przez policję mężczyzn. Jeden z nich podejrzewany jest o spowodowanie wypadku drogowego, natomiast drugi o handel narkotykami.

Dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju zastosował słupski sąd rejonowy wobec dwóch zatrzymanych przez policję mężczyzn. Jeden z nich podejrzewany jest o spowodowanie wypadku drogowego, natomiast drugi o handel narkotykami.

22-letniego Bartosza C. słupscy policjanci zatrzymali wieczorem 21 września br., po tym, jak spowodował wypadek drogowy. Przypomnijmy to zdarzenie:

Kierujący audi Bartosz C. jadąc od strony Ustki na łuku drogi nie zachował należytej ostrożności w wyniku czego stracił panowanie nad samochodem, zjechał z drogi na pobocze i tam dachował. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu - badanie wykazało, że ma 1,8 promila w organizmie. Samochodem podróżowało 5 osób. Dwie osoby zostały ranne, a jedna w dalszym ciągu, w ciężkim stanie, przebywa w szpitalu.

Za to przestępstwo 22-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Decyzją Sądu Rejonowego w Słupsku mieszkaniec Ustki dwa razy w tygodniu będzie stawiał się na dozory. Sąd zastosował wobec mężczyzny również zakaz opuszczania kraju.

Słupski sąd zastosował także dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręcznie majątkowe w wysokości 5 tys. zł. wobec 35-letniego Tadeusza K. ze Słupska. Jest on podejrzany o handel i posiadanie narkotyków.

Przypomnijmy: Policjanci znaleźli 5 woreczków foliowych i 12 pakietów z suszem roślinnym i białym proszkiem w bagażniku mercedesa należącego do Tadeusza K. Wstępne badania wykazały, że są to narkotyki - ponad 28 gramów marihuany i ponad 3 gramy amfetaminy. Tadeusz K. został zatrzymany w chwilę po tym jak na ul: Paderewskiego sprzedał narkotyki 18-latkowi.

Za to przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony