Wiadomości

Słupsk - Pijany zabrał siostrzenice na przejażdżkę

Data publikacji 17.09.2008

Wczoraj po południu na drodze pomiędzy Borzęcinem - Starnicami doszło do wypadku drogowego. Pijany kierowca Daewoo Tico uderzył w drzewo. Kierowca i 5 letnia pasażerka zostały ranne.

Wczoraj po południu na drodze pomiędzy Borzęcinem - Starnicami doszło do wypadku drogowego. Pijany kierowca Daewoo Tico uderzył w drzewo. Kierowca i 5 letnia pasażerka zostały ranne.

Jak wstępnie ustalili policjanci 34-latek po wykonaniu naprawy Tico chciał go sprawdzić na trasie. Przed wyjazdem zabrał ze sobą 5-letnią siostrzenicę. Na łuku drogi pomiędzy miejscowościami Borzęcino - Starnice 34-latek zjechał na lewą stronę i uderzył w przydrożne drzewo. Po zderzeniu wysiadł z samochodu i razem z siostrzenicą poszli do domu. Dziecko pozostawił pod opieką dziadka, a sam załatwiał holownik, aby ściągnąć samochód. Policjanci po otrzymaniu informacji o wypadku rozpoczęli poszukiwania kierującego. Zastali go w domu. Okazało się, że był pijany. Alkotest pokazał ponad 3,1 promila. Dziewczynkę i nieodpowiedzialnego wujka pogotowie zabrało do szpitala. W wyniku tego wypadku 5-latka doznała ogólnych potłuczeń i stłuczenia głowy. Pozostała w szpitalu. Natomiast 34-latek doznał stłuczenia barku, kolana i otarć głowy. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Dzisiaj śledczy wykonają dalsze czynności z zatrzymanym. Za to przestępstwo grozi kara do 4,5 roku więzienia.
Powrót na górę strony