Tczew - 7-letni chłopiec pilnował pijanej matki
Data publikacji 10.09.2008
Dziś w nocy kompletnie pijaną kobietę znaleziono na jednej z głównych ulic Tczewa. Leżącej, nieprzytomnej 24-latce towarzyszył jej 7-letni syn. Kobietę przewieziono do szpitala, zaś po odbiór dziecka zgłosił się dziadek…. który również był pijany. Sprawa znajdzie swój finał przed sądem rodzinnym.
W nocy z 10/11 września br. tuż po północy tczewscy policjanci zostali poinformowani przez personel szpitala w Tczewie o przywiezieniu do izby przyjęć kompletnie pijanej kobiety. Leżącej, nieprzytomnej kobiecie towarzyszył 7-letni chłopiec, jak się później okazało, jej syn.
Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że 24-letnia mieszkanka Tczewa ma ponad 3 promile alkoholu.
Jak by tego było mało do szpitala po wnuczka zgłosił się jego 46-letni dziadek, który również był pijany, miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
W końcu policjanci byli zmuszeni zawieźć chłopca do babci - tam chłopiec spędził noc.
Jak wynika z wstępnych ustaleń kobieta upiła się w jednym z barów na terenie Tczewa, gdzie w późnych godzinach wieczornych przebywała z 7-letnim synem. Najprawdopodobniej chłopiec nie pierwszy raz był z mamą w barze.
Sprawa zostanie skierowana do Sądu Rodzinnego w Tczewie.