Gdańsk - apetyt na chipsy
Data publikacji 02.09.2008
Funkcjonariusze ze Śródmieścia zatrzymali trzech sprawców, którzy w sierpniu włamali się do jednego ze sklepów spożywczych bo....zachciało im się chipsów.
W sumie ukradli 55 paczek chipsów o wartości prawie 150 złotych. Teraz dwóm z tej grupy grozi do 10 lat więzienia, a nieletni sprawca za swoje zachowanie odpowie przed sądem dla nieletnich.
W sierpniu gdańscy policjanci otrzymali zgłoszenie od właściciela sklepu spożywczego na ul. Dolnej, że ktoś wybił szybę w jego sklepie, a potem wszedł do środka i ukradł 55 paczek chipsów wartości prawie 150 złotych.
Policjanci szybko ustalili, kto miał tak wielki apetyt na chipsy. W miniony poniedziałek i wtorek funkcjonariusze zatrzymali tych włamywaczy. Okazało się, że są to mieszkańcy Gdańska - 18, 19-latek oraz ich młodszy, 14-letni kolega. Dorośli sprawcy trafili do policyjnego aresztu, a nieletni chłopak po przesłuchaniu wrócił do domu.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Osoba nieletnia za taki czyn stanie przez sądem dla nieletnich, który zadecyduje o jej dalszym losie.