Wiadomości

Tczew - zatrzymanie mężczyzny, który pobił swoja 4-miesięczną córkę

Data publikacji 28.08.2008

Policjanci z Tczewa zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który pobił niemowlę. Tczewianin mając prawie 3 promile alkoholu we krwi spacerował z wózkiem. W pewnym momencie wyjął z niego swoją 4-miesięczną córeczkę i zaczął ją bić.

Policjanci z Tczewa zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który pobił niemowlę. Tczewianin mając prawie 3 promile alkoholu we krwi spacerował z wózkiem. W pewnym momencie wyjął z niego swoją 4-miesięczną córeczkę i zaczął ją bić.

Wczoraj tuż przed południem oficera dyżurnego z komendy w Tczewie zaalarmował telefon - dzwonił jeden z mieszkańców miasta, z informacją, że widzi jak młody mężczyzna bije małe dziecko, które przed chwilą wyciągnął z wózka.

Niezwłocznie na miejsce zdarzenia skierowano patrol policji, powiadomiono także o tym fakcie pogotowie ratunkowe. Na miejscu okazało się, że przed klatką schodową jednego z bloków stoi wózek dziecięcy, a w nim płaczące niemowlę. Jak wynikało z relacji świadków tego zdarzenia, młody mężczyzna wcześniej spacerujący z wózkiem wyciągnął z niego dziecko i zaczął je bić . Gdy jeden z przechodniów stanął w obronie dziecka agresywny mężczyzna zaczął krzyczeć i ubliżać mu. Po chwili włożył dziecko do wózka i zaczął uciekać, pozostawiając maleństwo na ulicy. W tym czasie przed blokiem zebrało się kilka osób, a przechodzące kobiety zaopiekowały się płaczącym niemowlęciem.

Czteromiesięczna dziewczynka została przewieziona karetką pogotowia ratunkowego do szpitala w Tczewie, gdzie wstępnie stwierdzono u niej ogólne potłuczenia ciała. Aby dokładnie zdiagnozować stan zdrowia niemowlęcia zostało ono skierowane na badania specjalistyczne do gdańskiego szpitala.

W tym czasie policjanci ustalili, że mężczyzną który znęcał się nad dzieckiem jest jego ojciec- 23 letni mieszkaniec Tczewa. Mężczyzna został zatrzymany w pół godziny po zdarzeniu, w swoim mieszkaniu. Okazało się, że ma on prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Do komendy w Tczewie przewieziono także matkę dziecka 21-letnią tczewiankę, która twierdziła, że w czasie, gdy załatwiała sprawy w jednym z urzędów, jej konkubent poszedł z córką na spacer. Niestety ojciec zamiast spacerować z dzieckiem poszedł do znajomego i urządził libację alkoholową. Gdy wychodził z mieszkania dziecko zaczęło płakać, więc pijany ojciec chcąc uciszyć dziewczynkę najpierw na klatce schodowej uderzał jej głowa o ścianę, a następnie po wyjściu z bloku zaczął ją bić. Zatrzymany mężczyzna przebywa w tczewskiej komendzie, dzisiaj prokurator zdecyduje o tym jakie zarzuty mu postawić.

  • Zdjecie
Powrót na górę strony