Gdańsk - dziupla w garażu
Data publikacji 24.08.2008
Dzięki pracy kryminalnych z Suchanina w czwartek zatrzymani zostali dwaj gdańszczanie, którzy w jednym z garaży rozkładali na części kradzionego golfa. Odzyskany samochód trafi niebawem do prawowitego właściciela. Dwaj mężczyźni odpowiedzą za paserstwo, grozi im do 5 lat pobawienia wolności.
W czwartek rano policjanci z Suchanina pojechali na ul. Dolne Młyny, gdzie odkryli, że w jednym z garaży mieści się "dziupla samochodowa". Wewnątrz garażu uwijało się dwóch mężczyzn rozbierając auto na części. 19-latek i 33-latek nie potrafili powiedzieć czyj jest ten samochód. Funkcjonariusze sprawdzili jego numery i okazało się, że golfa skradziono 15 sierpnia br. obywatelowi Niemiec. W okolicach garażu policjanci znaleźli jeszcze jedno auto, niewykluczone, że może też pochodzić z kradzieży.
Dwaj "mechanicy" trafili do aresztu policyjnego, a zabezpieczone samochody na strzeżony parking policyjny.
Za paserstwo Damianowi H. i Piotrowi L. grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.