Wiadomości

KWP Gdańsk - pilnujmy dzieci podczas wakacji

Data publikacji 23.07.2009

Ruchliwa natura małego dziecka potrafi doprowadzić do jego zagubienia. To wielki stres zarówno dla najmłodszych, jak i dla ich rodziców.

Trwa okres urlopowy. W różnych atrakcyjnych turystycznie miejscach przebywa dużo osób. Wielu rodziców korzysta z pogody wypoczywając w towarzystwie dzieci. Ruchliwa natura małego dziecka potrafi doprowadzić do jego zagubienia. To wielki stres zarówno dla najmłodszych, jak i dla ich rodziców.

Wielu rodziców wypoczywających w nadmorskich kurortach martwi się o to, co się stanie jeśli pociecha zgubi się w tłumie.

Dlatego aby uchronić się przed przykrościami radzimy:
- aby w miarę możliwości w opiekę nad dzieckiem zaangażować kogoś jeszcze np. podczas plażowania, kiedy rodzic nie jest w stanie cały czas trzymać dziecka za rękę
- poprośmy dziecko aby było ostrożne i nie oddalało się od nas
- jeśli dziecko potrafi mówić postarajmy się żeby umiało powiedzieć jak się nazywa i gdzie mieszka; warto nauczyć dziecko numeru telefonu przynajmniej jednego z rodziców
- na plaży czy w czasie spacerów w innych miejscach pamiętajmy aby profilaktycznie ustalić z dzieckiem punkt, w którym spotkamy się w razie zagubienia
- uczulmy dziecko aby w przypadku kiedy straci bliskich z zasięgu wzroku poprosiło o pomoc ratownika czy policjanta
- nauczmy dziecko aby nie było ufne wobec obcych, aby nie przyjmowało poczęstunku i prezentów od nieznajomych.

Kiedy dojdzie do zagubienia dziecka jak najszybciej poinformujmy policję. Podczas składania zawiadomienia warto mieć przy sobie zdjęcie dziecka. Przypomnijmy też sobie jak dziecko było ubrane i czy ma jakieś znaki szczególne.

Przykładem zagubienia dziecka może być historia 5 - letniego Tymoteusza z Warszawy.
Chłopiec przyjechał nad morze ze swoją rodziną. Wypoczywali w miejscowości Poddębie.
Wczoraj ok. godz. 13.00 pięciolatek zgubił się na plaży. Zaniepokojeni rodzice natychmiast zawiadomili policję. W akcji poszukiwawczej wzięło udział kilkudziesięciu policjantów, strażników granicznych i strażaków. W działania włączyli się również ratownicy medyczni i turyści.

Chłopiec odnalazł się ok. godz. 16.00 w miejscowości Rowy. Szedł spokojnie brzegiem morza i zbierał muszelki. Znajdował się w odległości ok. 6 km od miejsca zagubienia. Został przekazany rodzicom.
Powrót na górę strony