Gdynia - podjechał lawetą żeby ukraść samochód
Data publikacji 28.06.2008
56-letni mieszkaniec Lęborka wykazał się nie lada pomysłowością - w biały dzień podjechał lawetą pod jeden z gdyńskich bloków i chciał ukraść zaparkowane tam auto.
W sobotnie popołudnie 56-letni Marian L. podjechał lawetą na ul. Kcyńską. Wysiadł z samochodu i zaczął ładować na lawetę zaparkowanego tam forda skorpio wartego 3,5 tysiąca zł.
Zauważył go 41-letni właściciel auta, który akurat wyjrzał przez okno. Natychmiast zadzwonił po policję. Patrol z komisariatu na Chyloni szybko przyjechał na miejsce i funkcjonariusze zatrzymali sprawcę.
Mieszkaniec Lęborka odpowie za kradzież. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.