Wiadomości

Słupsk - uwaga na oszustów, 70-latek stracił 40 tysięcy złotych

Data publikacji 24.01.2008

Słupska policja ostrzega przed grasującymi oszustami. Wczoraj po południu 70-letni mieszkaniec spod Słupska został oszukany na ponad 40 tysięcy złotych.

Słupska policja ostrzega przed grasującymi oszustami. Wczoraj po południu 70-letni mieszkaniec spod Słupska został oszukany na ponad 40 tysięcy złotych. Śledczy szukają sprawców.

Do dyżurnego słupskiej komendy zgłosił się starszy mężczyzna i powiadomił, że został oszukany na ponad 40 tysięcy zł. Jak ustalili policjanci do zdarzenia doszło wczoraj przed południem przy ul. Starzyńskiego - Plac Zwycięstwa. 70-latek przyjechał do Słupska sprawdzić w banku stan swojego konta. Po wyjściu z budynku został zaczepiony przez wysokiego mężczyznę w wieku około 25 lat, który zaproponował mu zakup złotej monety po atrakcyjnej cenie 800 zł. W pierwszej chwili starszy pan odmówił, ale oszust przekonywał go dalej.
Mężczyzna mówił trochę po rosyjsku, trochę po polsku. Aby podtrzymać rozmowę pytał o drogę do Gdańska.

W trakcie konwersacji podszedł do nich drugi mężczyzna - ubrany w kurtkę skórzaną, w wieku między 45-50 lat, wzrostu około 165 cm. Bez namysłu zainteresował się kupnem monet i z jedną poszedł do pobliskiego kantoru. Po krótkiej chwili wrócił informując, że w kantorze za jedną monetę można dostać 1200 zł. Starszy z oszustów namówił pokrzywdzonego aby pożyczył mu pieniądze na zakup wszystkich monet, a zyskiem mieli się podzielić. 70-latek poszedł do banku i wypłacił ponad 40 tysięcy zł, za które kupił 61 sztuk monet. Zaraz po sprzedaży obaj mężczyźni odeszli.

70-latek chciał upewnić się, że zrobił dobry interes więc poszedł do kantoru wymiany walut. Tam okazało się, że wcale nie nabył złotych monet. Nie mógł w to uwierzyć. Dla pewności jeszcze w pięciu innych kantorach sprawdzał swój nabytek. Wszędzie uzyskiwał taką samą odpowiedŸ. Dopiero wtedy zrozumiał, że został oszukany. Monety miały oznaczenie One Penny”. Ich wartość można określić na około 8 groszy za sztukę.

Policja apeluje o ostrożność w kontaktach z przypadkowo poznanymi osobami.
Podany przykład dowodzi, że na rzekomym dobrym interesie można stracić wieloletnie oszczędności. Nasza naiwność, brak rozwagi i czujności są skrupulatnie wykorzystywane przez oszustów i złodziei.
Jeżeli już staliśmy się ofiarą złodzieja lub oszusta powinniśmy niezwłocznie powiadomić policję i zapamiętać jak najwięcej szczegółów z rysopisu sprawcy. To bardzo ważne w pracy policji nad zatrzymaniem złodzieja lub oszusta i odzyskaniem skradzionego mienia.



  • Zdjecie
  • Zdjecie
  • Zdjecie
Powrót na górę strony