Wiadomości

Gdańsk - Policjanci uratowali kobietę z pożaru

Data publikacji 03.01.2008

Dramatyczne wezwanie pomocy usłyszeli w słuchawce wczoraj około godz. 21.00 policjanci z Komisariatu w Gdańsku Śródmieściu. Dzwoniąca kobieta, podała tylko adres w Gdańsku przy ul. Długie Ogrody po czym się rozłączyła.

Dramatyczne wezwanie pomocy usłyszeli w słuchawce wczoraj około godz. 21.00 policjanci z Komisariatu w Gdańsku Śródmieściu. Dzwoniąca kobieta, podała tylko adres w Gdańsku przy ul. Długie Ogrody po czym się rozłączyła.

Na miejsce pojechali natychmiast funkcjonariusze Sekcji Prewencji. Już na klatce wyczuli dym, a na pukanie do drzwi mieszkania nikt nie reagował. Okazało się, że drzwi mieszkania nie były zamknięte na zamek. W środku paliła się wykładzina, a dym wypełniał przedpokój. Na podłodze leżała nieprzytomna kobieta. Policjanci natychmiast wynieśli ją na klatkę schodową, a następnie powiadomili Pogotowie i Straż Pożarną. Zaczęli także gasić pożar przy pomocy wody z kranu. Kobieta jeszcze przed przyjazdem pogotowia odzyskała przytomność.

Pogotowie przewiozło poszkodowaną do szpitala. Jej życiu nic nie zagraża.

Przyczynę pożaru określi biegły z zakresu pożarnictwa, jednak najprawdopodobniej firanki zapaliły się od lampek choinkowych.
Powrót na górę strony