Starogard Gdański - Wjechał w płot po pijanemu
Data publikacji 02.01.2008
Głośny huk usłyszeli wczoraj około 15.00 mieszkańcy jednego z domów w Skarszewach. Przez okno zobaczyli dostawczego mercedesa, który wjechał w płot ich posesji. Kierowca, jak gdyby nic się nie stało, wycofał samochód i szybko odjechał.
Już kilka minut później policjanci ujawnili opisany, uszkodzony pojazd, który zaparkowany był na terenie jednej ze skarszewskich firm. Ustalono także mężczyznę, który kierował w chwili zdarzenia. Okazał się nim 47-letni Stefan W., mieszkaniec powiatu starogardzkiego. Już na pierwszy rzut oka po zachowaniu mężczyzny dało się stwierdzić, że może być mocno pijany. Awanturował się i wyzywał policjantów. Aby potwierdzić podejrzenia funkcjonariuszy został przewieziony do komendy, gdzie poddano go badaniu na zawartość alkoholu. Stefan W. w wydychanym powietrzu miał aż 1,8 promila alkoholu. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej. Ponadto przedstawione zostaną mu zarzuty znieważenia funkcjonariuszy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.