Malbork - kobieta pobiła i zabiła
Data publikacji 13.12.2007
Wczoraj malborski sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące młodej kobiety. 22-latka pobiła 50-letniego mężczyznę, który na skutek obrażeń zmarł.
W jednym z mieszkań przy ul. Grunwaldzkiej malborżanka wynajmowała pokój u samotnego mężczyzny. Mieszkała tam razem ze swoim rocznym dzieckiem.
W środę w nocy między kobietą, a właścicielem mieszkania doszło do kłótni podczas której Aleksandra I. rzuciła się na 50-latka. Zaczęła go kopać po całym ciele, złamała mu nos i żebra po czym leżącego zostawiła na podłodze.
Kiedy rano weszła do jego pokoju mężczyzna nadal leżał w tym samym miejscu. Ponieważ nie ruszał się zadzwoniła po pogotowie. Lekarz stwierdził zgon. Na miejsce natychmiast przyjechali policjanci i zebrali szczegółowe informacje o zdarzeniu. Na początku kobieta wyjaśniała, że nie wie co się stało, ale funkcjonariusze szybko ustalili, że kłamie. Ostatecznie przyznała się do pobicia.
Teraz Aleksandra I. przebywa w areszcie. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi jej kara do 12 lat pozbawienia wolności. Dziecko trafiło do placówki opiekuńczej.