Słupsk - zwykła sprzeczka przerodziła się w dramat
Data publikacji 25.06.2007
Wczoraj rano dyżurny słupskiej komendy otrzymał zgłoszenie od dyspozytorki Stacji Pogotowia Ratunkowego, że w parku przy ul. Jagiełły w Słupsku leży ciało mężczyzny.
Wczoraj rano dyżurny słupskiej komendy otrzymał zgłoszenie od dyspozytorki Stacji Pogotowia Ratunkowego, że w parku przy ul. Jagiełły w Słupsku leży ciało mężczyzny. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon.
Jak ustalili policjanci zmarły to 70-letni bezdomny. Na twarzy denata ujawniono obrażenia więc policjanci niezwłocznie podjęli czynności zmierzające do wytypowania i ustalenia sprawcy. Okazał się nim 24-letni, również bezdomny, słupszczanin. Został zatrzymany i osadzony w PPdOZ. Policjantom przyznał się do pobicia starszego kolegi, z którym pokłócił się o jedzenie. Dzisiaj trwają dalsze ustalenia i przesłuchania w sprawie. Decyzją prokuratora ciało denata zabezpieczono do badań sekcyjnych.