Gdańsk - wygrał zakład, ale stracił samochód
Data publikacji 20.06.2007
Wczoraj do komisariatu na Śródmieściu zgłosił się 42-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego, który powiadomił o kradzieży swojego samochodu.
Jak ustalili policjanci mężczyzna przyjechał swoim oplem astrą do Gdańska w środę przed północą, odwiedzał puby na Starówce, tam poznał trzech mężczyzn i dwie kobiety. Nad ranem ok.godz.04.00 42-latek razem z jednym z towarzyszy założyli się, kto pierwszy przepłynie wpław Motławę. Obydwaj wskoczyli do wody. Gdy mieszkaniec Lipusza znalazł się na drugim brzegu zorientował się, że jest sam. Po kompanach nie było śladu, zginęły również dokumenty i kluczyki od jego samochodu, skradziono także jego auto warte ponad 17 tys. zł.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, jednocześnie apeluje o większą ostrożność przy zawieraniu nowych znajomości.