Wiadomości

Słupsk - dał się oszukać na 9 tys. zł

Data publikacji 21.05.2007

W poniedziałek po południu, wracając do domu, 74-letni słupszczanin przed drzwiami mieszkania zobaczył swoją żonę rozmawiającą z młodym mężczyzną.


W poniedziałek po południu, wracając do domu, 74-letni słupszczanin przed drzwiami mieszkania zobaczył swoją żonę rozmawiającą z młodym mężczyzną. Twierdził on, że jest przedstawicielem znanej sieci sklepów i przyszedł poinformować starsze małżeństwo o wysokiej wygranej. Dalszą rozmowę prowadzili już w mieszkaniu. Przedstawiciel zapewniał małżonków, że w prowadzonej przez sklep loterii wygrali oni różnego rodzaju sprzęt AGD i RTV. Wśród wygranych miała być min. lodówka, kuchnia gazowa, telewizor, pralka. Małżeństwo ucieszyło się wygraną. Jednak jak oznajmił przedstawiciel sklepu, aby odebrać wygrany sprzęt należy wpłacić do Urzędu Skarbowego podatek od wygranej. Zaoferował się, że on te wszystkie formalności szybko załatwi, co znacznie przyśpieszy odbiór sprzętu i wyliczył należny podatek.
74-latek bez namysłu dał pieniądze - była to kwota 9 tys. zł. Oszust po wyjściu z mieszkania już się więcej nie pokazał. I tak przez brak czujności słupszczanie stracili pieniądze. Oczywiście również nic nie wygrali.
Powrót na górę strony