Słupsk - ledwo wyszedł, a już wpadł
Data publikacji 11.05.2007
Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę rozboju, do którego doszło 11 maja br. w Ustce. 57-letni mieszkaniec Ustki szedł ul. Plac Wolności. W pewnym momencie został zaatakowany przez młodego mężczyznę.
Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę rozboju, do którego doszło 11 maja br. w Ustce. 57-letni mieszkaniec Ustki szedł ul. Plac Wolności. W pewnym momencie został zaatakowany przez młodego mężczyznę. Napastnik popchnął poszkodowanego na ziemię i usiłował wyciągnąć z kieszeni jego kurtki portfel. Nie udało mu się ze względu na zdecydowany opór pokrzywdzonego. Napastnik odstąpił, ale na krótko. Wszedł za upatrzoną ofiarą do jednego ze sklepów. Wykorzystał chwilę nieuwagi mężczyzny i kiedy ten pozostawił na chwilę portfel na ladzie, ukradł go i uciekł. W portfelu był dowód osobisty, karty bankomatowe, legitymacja rencisty i 10 zł. Złodziej krótko cieszył się zdobyczą i wolnością . Policjanci z komisariatu w Ustce ustalili i zatrzymali sprawcę w miejscu zamieszkania. W trakcie przeszukania mieszkania policjanci znaleźli schowany w koszu na śmieci woreczek z amfetaminą. 20-letni Krzysztof H. został osadzony w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Jak się okazało, 20-latek popełnił przestępstwo w dniu, w którym opuścił Areszt Śledczy w Słupsku. Został tam umieszczony decyzją Sądu Rejonowego w Słupsku za czynną napaść na policjanta z Ustki. Krzysztof H. został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty. Wczoraj Sąd Rejonowy w Słupsku podjął decyzję o jego aresztowaniu na trzy miesiące.