Gdańsk - gdzie są diamenty
Data publikacji 15.03.2007
Wczoraj przed godz. 11.00 policjanci zostali powiadomieni przez jednego z wystawców na targach bursztynu, biżuterii i kamieni jubilerskich o kradzieży 230 sztuk diamentów o wadze od 0,005 do 4 karatów, średnicy od 1 milimetra do 1 centymetra wartości ponad 1,5 mln dolarów.
Wczoraj przed godz. 11.00 policjanci zostali powiadomieni przez jednego z wystawców na targach bursztynu, biżuterii i kamieni jubilerskich o kradzieży 230 sztuk diamentów o wadze od 0,005 do 4 karatów, średnicy od 1 milimetra do 1 centymetra wartości ponad 1,5 mln dolarów. Z relacji pokrzywdzonych wynika, że w środę ok. godz. 18.30. złożyli do pomieszczenia depozytowego kamienie szlachetne znajdujące się w torbie podróżnej. Następnego dnia gdy przyszli odebrać swój depozyt okazało się, że w pomieszczeniu nie ma diamentów. Policja ustaliła, że zostały one wydane osobie nieuprawnionej. Komendant Miejski Policji w Gdańsku powołał specjalną grupę, która do późnych godzin nocnych przesłuchiwała świadków i pracowała na miejscu zdarzenia. Policjanci sprawdzają czy zabezpieczenia depozytów i procedura związana z przechowywaniem kosztowności były zgodne z przepisami. Do tej pory przesłuchano ponad dwudziestu świadków i zabezpieczono szereg śladów kryminalistycznych. Ponadto policjanci odzyskali torbę, w której prawdopodobnie znajdowały się skradzione diamenty. Dzisiaj będzie poddana badaniom przez ekspertów. W sprawie prowadzone jest wielowątkowe śledztwo, rozpatrywane są różne wersje zdarzenia. Zebrane informacje muszą być dokładnie przeanalizowane i zweryfikowane, co pozwoli na odtworzenie przebiegu zdarzenia. Trwają intensywne prace policjantów nad wyjaśnieniem tej sprawy.