Wiadomości

Gdańsk - pijani opiekunowie

Data publikacji 13.03.2007

Wczoraj dwóch dzielnicowych z komisariatu na Oruni słysząc odgłosy awantury z jednego z mieszkań na ulicy Witosa zapukali do drzwi.


Wczoraj dwóch dzielnicowych z komisariatu na Oruni słysząc odgłosy awantury z jednego z mieszkań na ulicy Witosa zapukali do drzwi. Otworzył im pijany mężczyzna. W mieszkaniu była jego żona, również pod wpływem alkoholu oraz dwie córki w wieku 8 i 12 lat. Okazało się, że Jacek K. ma 3,25 promila, kobieta wydmuchała 3,4. Obydwoje trafili do Izby Wytrzeźwień, dziewczynki zostały pod opieką sąsiadki. Rodzice odpowiedzą za rażące zaniedbanie swoich obowiązków, grozi im kara grzywny lub nagany. Policjanci z Oruni interweniowali również w drugim przypadku pozostawienia dziecka pod opieką pijanego opiekuna. Tym razem ok.godz.20.00 policjanci otrzymali informację, że na schodach pod sklepem spożywczym siedzi nietrzeźwy mężczyzna, który na kolanach trzyma płaczącą dziewczynkę. 27-letni mężczyzna zachowywał się agresywnie i wulgarnie, odmówił badania alkotestem, trafił na Izbę Wytrzeźwień. Policjanci ustalili, że mężczyzna był znajomym matki dziewczynki. Kobieta idąc do pracy pozostawiła pod jego opieką swoją córkę.
O obydwu zdarzeniach został powiadomiony Sąd Rodzinny, policjanci ustalają dokładne okoliczności.
Powrót na górę strony