Wiadomości

Gdynia - 118 kilogramów kokainy

Data publikacji 06.01.2007

Policjanci z gdańskiego zarządu CBŚ zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o przemyt narkotyków znalezionych w ubiegły czwartek przez funkcjonariuszy Izby Celnej podczas kontroli statku, który przypłynął z Ameryki Południowej.

Policjanci z gdańskiego zarządu CBŚ zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o przemyt narkotyków znalezionych w ubiegły czwartek przez funkcjonariuszy Izby Celnej podczas kontroli statku, który przypłynął z Ameryki Południowej. Narkotyki ukryte były w paczkach pomiędzy skrzynkami z bananami. Jak się okazało, było to 118,22 kg kokainy - jednego z droższych środków odurzających. Kokaina w tej chwili badana jest przez ekspertów Laboratorium Kryminalistycznego. Wstępnie jej wartość czarnorynkową eksperci wyceniają na ponad 50 mln zł. W piątek około 14.00 w małej miejscowości pod Radomiem policjanci zatrzymali 50-letniego Józefa S, informatyka, prowadzącego własną firmę komputerową, do tej pory nie wiązanego z narkobiznesem, karanego wcześniej za oszustwa i fałszowanie dokumentów. Policja zebrała wystarczający materiał dowodowy, by udokumentować jego pomocnictwo przy przemycie znacznej ilości narkotyków. Wczoraj Sąd Rejonowy w Gdańsku aresztował zatrzymanego na trzy miesiące. Również wczoraj na podstawie zebranych informacji policja zatrzymała 32-letniego Stanisława H, z Pionek pod Radomiem, który również nie wiązany był wcześniej z żadnym środowiskiem zajmującym się narkobiznesem. Tym samym policjanci zlikwidowali zorganizowaną grupę przestępczą, która działała na terenie Polski centralnej od ponad roku i zajmowała się przemytem znacznych ilości narkotyków, które prawdopodobnie przychodziły drogą morską ukryte w różnych towarach. Przestał istnieć kanał przerzutowy, którym narkotyki przewożone były z Ameryki Południowej do naszego kraju i trafiały poprzez kurierów do odbiorców w całym kraju. Narkotyki zabezpieczone przez celników prawdopodobnie miały trafić do dilerów w Polsce centralnej.

  • Zdjecie
  • Zdjecie
Powrót na górę strony