Gdynia - śmiertelne zaczadzenie 33-letniej kobiety
Data publikacji 06.12.2006
Wczoraj po godz. 21:00 do oficera dyżurnego KMP w Gdyni zadzwoniła kobieta
i przekazała informację, że z mieszkania obok wydobywa się woda, a lokatorka nie
otwiera drzwi.
Wczoraj po godz. 21:00 do oficera dyżurnego KMP w Gdyni zadzwoniła kobieta
i przekazała informację, że z mieszkania obok wydobywa się woda, a lokatorka nie
otwiera drzwi. Zaalarmowani przez nią sąsiedzi posiadający klucze do mieszkania weszli do środka i zastali mieszkankę w wannie, nie dającą oznak życia. Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji, pogotowie ratunkowe oraz Straż Pożarną. Podjęta na miejscu reanimacja okazała się nieskuteczna. Biegły lekarz jako prawdopodobną przyczynę zgonu kobiety wskazał zatrucie tlenkiem węgla, którego stężenie w powietrzu 10-krotnie przekraczało dopuszczalne normy. Postępowanie wyjaśni czy tlenek węgla wydobywał się z umieszczonego w mieszkaniu piecyka gazowego. Ciało 33-letniej mieszkanki Gdyni decyzją Prokuratora przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Co roku o tej porze policja odnotowuje tego typu przypadki. Aby uniknąć niebezpiecznych zdarzeń prowadzących niekiedy do śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla, regularnie przy pomocy odpowiednich służb kontrolujmy posiadane w naszych domach piecyki gazowe i inne instalacje. Wydobywający się z piecyka tlenek węgla jest bardzo niebezpieczny, miesza się z powietrzem i jest niewidoczny.