Sopot - tragiczna śmierć młodego człowieka
Dzisiaj w nocy ok. 3.30 sopocka policja otrzymała alarmujący telefon od młodego mężczyzny, który wzywał pomocy. Powiedział, że on i jego koledzy zostali zaatakowani przez grupę agresywnych mężczyzn pod jednym z sopockich lokali.
Dzisiaj w nocy ok. 3.30 sopocka policja otrzymała alarmujący telefon od młodego mężczyzny, który wzywał pomocy. Powiedział, że on i jego koledzy zostali zaatakowani przez grupę agresywnych mężczyzn pod jednym z sopockich lokali. Trwała tam impreza zamknięta więc nie weszli do środka. W drodze na molo w parku zostali zaczepieni przez napastników i doszło do bijatyki. Młodzi ludzie zaczęli uciekać, a jeden z nich odłączył się od grupy. Atakujący ruszyli za nim, co widział jego kolega i powiadomił policję. Policjanci pojechali tam natychmiast i natknęli się rannego leżącego na jezdni chłopaka. Od razu wezwali pogotowie, które zabrało mężczyznę do szpitala. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że młody człowiek został pobity i prawdopodobnie potrącony przez samochód. Na skutek odniesionych obrażeń 21- latek zmarł w szpitalu. Policja zwraca się z prośbą do wszystkich świadków, którzy znajdowali się po godz. 2.00 w nocy 19 pażdziernika w okolicach dyskoteki i hotelu w okolicy Al. Mamuszki w Sopocie, a zwłaszcza tych, którzy byli świadkami bójki o kontakt z policją w Sopocie pod nr tel. 058 52-16-222 bądź z najbliższą jednostką policji.