Wiadomości

Pomorskie - 10 pseudokibiców zatrzymanych po meczu Arka - Legia

Data publikacji 09.09.2006

Policjanci zabezpieczający mecz Arka-Legia zatrzymali po meczu 10 pseudokibiców, którzy zaatakowali policjantów kamieniami, fragmentami płyt chodnikowych, butelkami itp.

Policjanci zabezpieczający mecz Arka-Legia zatrzymali po meczu 10 pseudokibiców, którzy zaatakowali policjantów kamieniami, fragmentami płyt chodnikowych, butelkami itp.

Jeszcze przed meczem na wniosek organizatora policjanci weszli na stadion, kiedy pseudokibice próbowali sforsować ogrodzenia oddzielające sektory. Policjanci aby uspokoić chuliganów użyli armatek wodnych oraz gazu pieprzowego. Po meczu, który przebiegł bez zakłóceń grupa psudokibiców Arki wyłamała bramę prowadzącą na płytę boiska, wbiegła na stadion kierując się stronę sektora kibiców Legii. Policjanci zepchnęli chuliganów z murawy i oddali strzały z broni gładkolufowej w powietrze. Wówczas chuligani wybiegli poza stadion. Tu grupa kilkudziesięciu osób zaczęła atakować policjantów kamieniami, fragmentami płyt chodnikowych oraz butelek. Policjanci ponownie użyli broni gładkolufowej oraz zatrzymali 10 najagresywniejszych uczestników zajścia. Są to mieszkańcy Gdyni, Gdańska, Wejherowa i Starogardu w wieku 15-29 lat. Czterech nieletnich po wykonaniu czynności zwolniono - o ich losie zadecyduje sędzia rodzinny, dorośli zatrzymani odpowiedzą z art. 254 par. 1 KK (czynny udział w zbiegowisku i dopuszczenie się gwałtownego zamachu na osobę) za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Do zakłóceń porządku doszło również po północy na dworcu w Malborku. Tu grupa ok. 150 pseudokibiców Legii Warszawa i Olimpii Elbląg wysiadła z pociągu i rozpierzchła się po dworcu. Dostali się m.in. do baru, gdzie ukradli towar o wartości ok. 400 zł. Usiłujących zatrzymać ich policjantów chuligani zaczęli obrzucać tłuczniem kolejowym. W wyniku tego ataku pięciu policjantów ma niegroźne potłuczenia.

Dworzec w Malborku jest objęty monitoringiem. Nagranie z ubiegłej nocy zostanie zabezpieczone. Policjanci przeanalizują je w celu zidentyfikowania sprawców zajścia. Nie unikną oni odpowiedzialności. Podobnie analizowany jest materiał filmowy z zajścia w Gdyni, prawdopodobnie zarzuty zostaną postawione większej licznie osób.

Powrót na górę strony