Pomorskie - fałszywe zawiadomienia o kradzieży samochodów
6.09 dwukrotnie policjanci ustalili, że kradzieże samochodów im zgłoszone nie miały miejsca.
6.09 dwukrotnie policjanci ustalili, że kradzieże samochodów im zgłoszone nie miały miejsca.
Puck - Na posterunek w Krokowej zgłosiło się dwóch mężczyzn - ojciec i syn, Polacy na stałe zamieszkali w Szwecji, którzy zgłosili kradzież VW Passata. Według nich, kiedy przyjechali do Krokowej zostawili samochód na parkingu na 10 minut, a kiedy powrócili auta już nie było. Policjanci podjęli stosowne czynności i ustalili, że taki samochód w ogóle nie pojawił się tego dnia w Krokowej. Przesłuchani ponownie zgłaszający przyznali, że kradzież samochodu została zgłoszona fikcyjnie. W rzeczywistości Passat został sprzedany, a zgłaszający liczyli dodatkowo na odszkodowanie.
Starogard Gd. - Policjanci z KPP zostali powiadomieni przez 22-letniego mieszkańca Starogardu Gd. o tym, że w nocy spod domu skradziono jego Nissana Primerę. Wyjaśnienia mężczyzny odnośnie okoliczności związanych z kradzieżą były na tyle niejasne, że policjanci zaczęli podejrzewać, iż zgłaszający mija się z prawdą. W wyniku podjętych czynności i wnikliwego przesłuchania 22-latka ustalili, że kradzież nie miała miejsca. Mężczyzna razem z kolegą ukrył samochód w lesie, a następnie postanowił zgłosić kradzież. Motywem jego działania były najprawdopodobniej nieporozumienia na tle własności pojazdu, jest on bowiem jego właścicielem tylko w połowie.
Sprawcy obu czynów odpowiedzą najprawdopodobniej z art. 238 KK (zawiadomienie o przestępstwie niepopełnionym - kara pozbawienia wolności do lat 2) oraz 233 par. 1 KK (składanie fałszywych zeznań - kara pozbawienia wolności do lat 3).