Kartuzy - niebezpieczna interwencja
Data publikacji 20.07.2006
20.07 nad ranem policjanci pojechali do domu w gm. Stężyca z polecenia prokuratora z nakazem doprowadzenia 65-letniego mężczyzny.
20.07 nad ranem policjanci pojechali do domu w gm. Stężyca z polecenia prokuratora z nakazem doprowadzenia 65-letniego mężczyzny. Kiedy czterech policjantów przyjechało na miejsce zastali drzwi do mieszkania zamknięte. Na ich wezwania do otwarcia nie było reakcji. Wobec tego, w porozumieniu z prokuraturą, zdecydowano się na wejście siłowe. W tym celu policjanci poprosili o pomoc straż pożarną. Wezwano jeszcze dwóch policjantów. Kiedy drzwi do mieszkania zostały wyważone na policjantów czekało wewnątrz pięć osób - poszukiwany oraz jego krewni i znajomi. Osoby te uzbrojone były w siekierę, kije oraz jajka. Na widok policjantów ruszyli do akcji. W stronę policjantów poleciały jajka, w ruch poszła siekiera i kije. Na szczęście tylko jeden z policjantów doznał lekkiego otarcia naskórka. Funkcjonariusze poradzili sobie z napastnikami - wszystkich zatrzymali. Oprócz 65-latka zatrzymano również czterech jego kompanów w wieku 22, 30, 20 i 23 lata - odpowiedzą oni za czynną napaść na funkcjonariuszy (art. 223 KK), za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.