Gdańsk - zatrzymanie nietrzeźwego mężczyzny, który groził użyciem bronił
Data publikacji 12.06.2006
11.06 ok. godz. 23.45 telefonicznie powiadomiono policję o awanturze w mieszkaniu przy ul. Uczniowskiej.
11.06 ok. godz. 23.45 telefonicznie powiadomiono policję o awanturze w mieszkaniu przy ul. Uczniowskiej. Powiadomiono, że nietrzeźwy mężczyzna demoluje mieszkanie. Na miejscu ustalono, że najprawdopodobniej nietrzeźwy 46-latek siekierą rozbił piec kaflowy. Wcześniej mężczyzna miał przystawić żonie do głowy broń. Po zdemolowaniu mieszkania 46-latek wybiegł z domu i ukrył się w swoim samochodzie zaparkowanym przy domu. Tu zastali go policjanci. Mężczyzna zabarykadowany w samochodzie groził wszystkim wokół. Odgrażał się, że ma broń. Ponieważ istniało poważne zagrożenie, że może jej użyć, na miejsce skierowano negocjatorów, pogotowie i antyterrorystów. Negocjacje z mężczyzną trwały kilka godzin. Ok. godz. 6.00 został on zatrzymany, kiedy wyszedł z samochodu, aby... załatwić potrzebę fizjologiczną. 46-latka przebadano na zawartość alkoholu w organizmie - miał 0,33 prom. Okazało się ponadto, że broń 46-latka zabrał jego kolega, który w towarzystwie małżeństwa pił alkohol.
Szczegóły - mł. asp. Zbigniew Korytnicki