Wiadomości

Słupsk - zaginięcie dziecka nietrzeźwej matki

Data publikacji 04.06.2006

4.06 późnym wieczorem po ul. Wileńskiej w Słupsku błąkał się płaczący chłopczyk. Jego zachowanie wzbudziło zainteresowanie dwóch przechodzących kobiet.

4.06 późnym wieczorem po ul. Wileńskiej w Słupsku błąkał się płaczący chłopczyk. Jego zachowanie wzbudziło zainteresowanie dwóch przechodzących kobiet. 2,5 letni Wiktor szedł krawężnikiem blisko jezdni. Kobiety obserwując chłopca stwierdziły, że jest bez opieki i najprawdopodobniej zgubił się i szuka matki. Postanowiły więc zaprowadzić go do najbliższej jednostki policji, do I KP na ul. Reymonta w Słupsku. Tam policjanci zajęli się dzieckiem i ustalaniem danych jego rodziców. Po ok. 30 minutach do komisariatu przyszła pijana kobieta, chcąc zgłosić zaginięcie syna. Z jej relacji wynikało, że z Wiktorem była u koleżanki na imieninach i nie spostrzegła, kiedy wyszedł z mieszkania. U kobiety w wydychanym powietrzu stwierdzono aż 2,3 promile alkoholu. Dziecko przekazano pod opiekę trzeźwego ojca, a nieodpowiedzialna matka odpowie karnie przed Sądem Grodzkim.
Powrót na górę strony